Właśnie wróciłem z obrony prac podyplomowych Szkoły Liderów Politycznych w WSE w Krakowie, gdzie byłem promotorem dwóch z nich. O jednej, poświęconej kampanii Baracka Obamy, która - co najmniej w części - powinna być opublikowana, napiszę w przyszłości. Druga praca dotyczyła obchodów świąt narodowych. Studenci opisali w niej, między innymi, zachowania społeczne, w tym konsumenckie, takie jak zjawisko "kidults". To połączenie dwóch angielskich słów "kid" i "adult". Opisuje ono dorosłych ludzi, którzy uczestniczą w kulturze młodziezowej i korzystają ze wszystkich gadzetów charakterystycznych dla grup młodziezowych. Na zjawisko kidults zwróciła uwagę Rzeczpospolita w 2007 roku.
Ma to ogromne znaczenie dla producentów, bo grupa ta rózni się od swoich młodych kolegów przede wszystkim stanem portfela. Jest więc wyśmienitym konsumenckim targetem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz