wtorek, 4 sierpnia 2009

8 rad Neila Postmana dla oglądających TV

Zapoznałem się (i mogę polecić) z książką jednego z ciekawszych medioznawców amerykańskich, Neila Postmana (autora znanej w Polsce książki p.t. „Zabawić się na śmierć”), pod tytułem „How to watch TV News”. Jako konkluzję swoich pesymistycznych rozważań o telewizji i jej wpływie na relacje społeczne i osobiste postawy, Postman przedstawia 8 rad dla wszystkich oglądających telewizję. W dużym skrócie przedstawiają się one mniej więcej tak (luźny opis):

1. W spotkaniach z programami informacyjnymi musi towarzyszyć ci pewność, co jest naprawdę ważne
Telewizja opiera się w dużej mierze na manipulacji. Nawet umysły otwarte mają swoje granice. Tak więc pamiętaj, że TV nie przedstawia obiektywnie tego, co się stało, ale to, co dziennikarze i korespondenci uważają za warte przedstawienia. Dlatego, mając tego świadomość, powinniśmy być w ocenie przedstawianych wydarzeń, samodzielni. W opinii Postmana, to rodzina i edukacja szkolna dawać nam powinny instrumenty właściwej oceny, co jest ważne, a co nie.

2. Przygotowując się do oglądania telewizji miej świadomość, że jest to „show”
Możesz myśleć, że informacje telewizyjne są misją publiczną. Ale nie tylko. Są również przemysłem rozrywkowym. Nie oznacza to, że nie mają żadnej wartości. Jednak „news” jest tylko towarem, który przyciagnąć ma jak największą publiczność, by móc sprzedać go reklamodawcom. Dlatego informacje dostarczane są w formie rozrywki lub teatru. Programy informacyjne są sprzedawane jako pakiety: z atrakcyjnymi prowadzącymi, ekscytującą muzyką, żartami rozładowującymi atmosferę, historiami trzymającymi publiczność przed ekranami. Jedną z cech jest również brak związku pomiędzy programami z następujących po sobie dni. Najlepszy widz to taki, który zapomina co oglądał wczoraj. Neil Postman wysnuwa z tego wniosek, że stacje TV traktują widzów, jakby chorowali na amnezję.

3. Nigdy nie możesz nie doceniać siły reklam
Reklamy telewizyjne nie są czymś mało znaczącym. Są poważną formą współczesnej literatury. Można też powiedzieć, że są pewną formą „newsów”. W jego opinii reklamy mogą powiedzieć o naszym społeczeństwie więcej niż bezpośrednio przekazywane programy informacyjne. Prawdopodobnie archeolodzy badający w przyszłości kulturę amerykańską w reklamach odnajdą najbogatsze źródła informacji na temat społecznych aspiracji, motywacji i uniesień. W sprzecznościach między przekazem reklamowym i przekazem programów informacyjnych odczytać można społeczne i psychiczne dylematy naszej kultury.

4. Poznaj ekonomiczne i polityczne „interesy” zarządzających stacjami TV

Powinienieś poznać background właścicieli mediów, którzy konstruują świat dla ciebie. Szczególnie w dobie rekomendowanych źródeł informacji mediów powiązanych właścicielsko ze sobą. Nie trzeba być Marksistą, żeby przypuszczać, że ludzie zarabiający milion dolarów rocznie widzą rzeczy inaczej niż wiążący jakoś koniec z końcem. Intencją Postmana – jak sam zatrzega – nie jest zachęcanie do paranoi, ale bycia świadomym całego tła związanego z osobami dostarczającymi nam informacje.

5. Przywiązuj szczególną uwagę do języka informacji
Wielu widzów programów informacyjnych lekceważy słowo mówione, bo są przekonani, że zdjęcia wystarczająco tłumaczą prezentowane wydarzenia. Tymczasem to słowa tworzą ramy obrazu telewizyjnego. Od komentarza reporterskiego zależy kierunek, w jakim podążą nasze myśli. Dzięki skupianiu się na pytaniach stosunkowo łatwo możemy wychwycić, czy dany dziennikarz jest tendecyjny. Jako przykład podaje prowadzącego program w stacji Fox News (Brit Hume) dotyczący wojny w Iraku: „Cywilne ofiary są hiostorycznie, ze swojej definicji, częścią wojny. Czy powinny być przedstawiane jako ważne newsy?” W odpowiedzi watch dog z branży mediów, FAIR, zadał publicznie pytanie: „Skoro dziennikarze nie powinni relacjonować zabijania cywilnej ludności, ponieważ są one normalną częścią wojny, to jakie zasady dotyczą relacjonowania wojny? Bombardowania są również standardową procedurą podczas wojny; czy Fox News przestanie donosić o nalotach?”. Opisany przypadek został wychwycony ze względu na dramatyzm wojny. Niestety w czasach mniej dramatycznych nie przywiązuje się tak dużej wagi do słów wypowiadanych w telewizji.

6. Ogranicz przynajmniej o 1/3 oglądane przez ciebie newsy telewizyjne
Studia przypadków pokazują, że silne oglądanie telewizji powoduje w ludziach myślenie o świecie jako o bardziej niebezpiecznym niz jest w rzeczywistości. Oglądający bardzo dużo programów TV są bardziej depresyjni, a wielu z nich grozi depresja chroniczna (wskutek podawnia ciągle negatywnych informacji dot.śmierci, przemocy, etc.). Dlatego pamiętaj: news telewizyjne nie odzwierciedlają normalnego, codziennego życia. Ich ograniczenie służy twojemu samopoczuciu.

7. Ogranicz o 1/3 liczbę opinii, których czujesz potrzebę posiadania
Neil Postman apeluje o wyzwolenie się z otaczającej nas presji posiadania opinii na każdy temat. Opinii, które nie mają związku z wiedzą. Nieszczęsną konwencją stało się odpowiadanie na zadawane pytania poprzez wskazywanie, że w takiej to, a takiej telewizji się o tym słyszało, etc.

8. Zrób co tylko możesz, żeby zainteresować szkoły uczeniem dzieci jak oglądać TV news
Nauczyciele interesują się telewizją wyłącznie w kategoriach dodatkowej pomocy do prowadzenia lekcji. Tymczasem nauczenie się rozumienia telewizji i przekazywanych przez nią informacji jest kluczową umiejętnością, jaką przyswoić powinniśmy sobie w młodym wieku. Telewizja jest zjawiskiem wieloaspektowym i wywierającym na nasze życie tak ogromny wpływ, że trudno zrozumieć brak tego rodzaju przedmiotów w szkolnej edukacji. Trawestując samego Postmana można powiedzieć, że bez nauki o tym, jak telewizja używa nas, nigdy nie nauczymy się świadomie używaj jej do naszych celów.

1 komentarz: